Zapraszam na …

BLOG

NADWIŚLAŃSKIE KLIMATY

Nadwiślańskie klimaty.

Koniec sierpnia. Koniec niezwykle ciepłego, słonecznego lata. A my fotografujemy i radujemy się razem z młodymi ich szczęściem.

W nadwiślańskim domu Ani luz, swoboda, zwariowana krzątanina. Po podwórku biegają lekko zdezorientowane psy w każdej chwili chętne do zabawy.  Jednym słowem atmosfera letnich wakacji na wsi. Płynąca nieopodal Wisła do dziś dnia z pewnością żałuje, że swego biegu zatrzymać nie mogła, by razem z Anią i Konradem bawić się do rana nad jej brzegami.

a u mnie fotografa ….

fotografowanie każdego ślubu sprawia mi radość i zawsze jest niezwykłym przeżyciem. Wszakże to ja – fotograf – jestem najbliżej toczących się zdarzeń. To ja widzę drżące dłonie, łzy wzruszenia, zamyślenie. Obserwujący uroczystość goście niejednokrotnie jedynie dzięki zdjęciom mogą te wyjątkowe momenty oglądać. Dzień ślubu Ani i Konrada był niesłychanie radosny i przesycony samymi pozytywnymi emocjami. To zaszczyt i przyjemność móc w takie cudowne chwile takich cudownych ludzi uwieczniać na fotografiach.

gadulstwo ….

tak tak tak – wiem jestem gadała – ale każdym ślubie na którym jestem, mógłbym opowiadać godzinami. Długie niekończące się historie. Widok przepięknie radujących się młodych jak i starszych ludzi. Ech co to był za ślub.

Zapraszam do obejrzenia nadwiślańskiej historii ślubnej Ani i Konrada http://krzysztofmazurkiewicz.com/zdjecia/ania-konrad

Enjoy


Fotografia ślubu Ani i Konrada

Tu garść informacji o fotografie i o tym jak należy z nim rozmawiać cz1. (klik klik) cz2. (klik klik).

Tu natomiast trochę tekstu o sesji narzeczeńskiej i czy warto się na nią decydować (klik klik).

Brak komentarza
Dodaj komentarz...

Twój mail never publikowane lub udostępniane. Zaznacz wymagane pola *

Menu