Dzisiaj trochę z innej beczki, czyli o tym co fotograf widzi poza kadrem rady subiektywne.
Głównym zadaniem fotografa jest zamykanie w kadrach rzeczywistości. To jest jego misja, jego cel nadrzędny, priorytetowe zadanie. Dla dobrego fotografa to także pasja. Efekty dążenia do tego celu widzicie oglądając zdjęcia. Ale uwierzcie mi, człowiek z aparatem w ręku widzi dużo więcej niż tylko kawałek otaczającego świata mieszczący się w wizjerze. Fotograf widzi więcej niż tylko kolory czy ich brak. Fotograf widzi piękno.
Moimi spostrzeżeniami poza-kadrowymi, mniej lub bardziej związanymi jednak z fotografią chciałbym się z wami podzielić. Jakie jest moje zdanie na temat wyboru idealnego fotografa ślubnego, czy można zapomnieć o tym, że jest się fotografowanym, jak przygotować się do pleneru, jak poradzić sobie z makijażem, jak rozmawiać z fotografem ślubnym i … no właśnie – i jeszcze wiele wiele innych porad subiektywnych uwolni się z mojego umysłu by trafić do Was, aby rozwiać wszelkie wątpliwości i pomóc Wam podjąć właściwe decyzje.
Zapraszam do lektury. Pierwszy wpis już niebawem.
Aktualizacja:
- Wielkie odliczanie, czyli czy warto fotografować przygotowania do ślubu (klik klik)
-
Igła w stogu siana, czyli jak poszukiwać fotografa ślubnego cz1. (klik klik)
-
Jedna igła to za mało, czyli jak znaleźć idealnego fotografa ślubnego cz2. (klik klik)
-
Czy sesja narzeczeńska jest warta zachodu (klik klik)
- O co zapytać fotografa ślubnego (klik klik)
Coraz więcej porad. Postaram się aktualizować ten wpis kiedy tylko pojawią się nowe porady.